Fotografia gwiazd – 8 porad na dobry początek

Fotografia gwiazd - 8 porad na dobry początek

Jak się przygotować do fotografii gwiazd?

Podobno pierwszy raz jest zawsze najtrudniejszy :) Poniżej 8 porad, które pomogą w przygotowaniach do nocnego pleneru i fotografii gwiazd. 

1. Zaplanuj

Nigdy nie wybieramy się na zdjęcia nocne na zasadzie: jedziemy, na pewno znajdziemy coś ciekawego. Takie podejście to podstawowy błąd, zwłaszcza gdy jest to nasz pierwszy nocny wypad. Najprawdopodobniej nic nie znajdziemy, wrócimy rozczarowani i zniechęceni do kolejnych nocnych plenerów. Spontaniczność w fotografii astrokrajobrazowej raczej się nie sprawdza. Im lepiej się przygotujemy do pleneru, tym lepszych rezultatów możemy się spodziewać.
Dlatego nocne kadry planujemy! Jakby to banalnie nie zabrzmiało, to w nocy jest ciemno i niewiele widać. Wszytko wygląda inaczej niż w dzień, a wypatrzenie ciekawego miejsca z okien samochodu jest praktycznie niemożliwe. Dlatego miejsca na zdjęcia nocne szukamy w dzień. I nie chodzi mi o planowanie w stylu: to drzewo tam w oddali wygląda ciekawie, muszę tu przyjechać w nocy. Takie planowanie nic nam nie da. Pod nasz upatrzony obiekt musimy podjechać, bo inaczej w nocy będziemy mieć problem żeby do niego trafić. Warto się również upewnić czy w pobliżu znajdziemy miejsce aby bezpiecznie zaparkować.
Bardzo pomocna w dotarciu nocną do celu jest nawigacja satelitarna. Jeśli tylko mamy taką możliwość to koniecznie z niej skorzystajmy.

2. Sprawdź sprzęt

Przed wyjściem z domu sprawdźmy nasz sprzęt. Oczywiście poza aparatem i statywem nie możemy zapomnieć o drobiazgach. Bez kilku z nich będziemy mogli sobie tylko wyobrażać, jak pięknie wyglądałby ten kadr, gdybyśmy czegoś nie zapomnieli. Upewnijmy się, że w aparacie znajduje się bateria oraz karta pamięci. Z doświadczenia wiem, że są to rzeczy, które najczęściej zostają w domu. Warto również sprawdzić czy mamy płytkę mocującą aparat do statywu. To kolejna rzecz która lubi być nie tam gdzie jej najbardziej potrzebujemy.
Przed wyjściem upewnijmy się również czy wiemy jak włączyć w aparacie niezbędne opcję. Sprawdźmy jak włączyć samowyzwalacz, a gdy posiadamy pilot lub wężyk do zdalnego wyzwalania migawki, koniecznie przetestujmy czy działają. Spróbujmy także przestawić aparat w tryb manualny. Sprawdźmy jak szybko zmienić takie parametry jak czułość czy balans bieli. Zdecydowanie lepiej przetestować wszystkie opcje w domowych warunkach by później nie przeklinać sprzętu w terenie.

3. Zadbaj o światło

Pamiętajmy aby wybierając się w nieoświetlony teren zabrać ze sobą jakieś źródło światła. I nie, dioda aparatu w telefonie nie będzie wystarczająca. Po pierwsze jest za słaba. Po drugie telefon jest nieporęczny aby używać go przez dłuższy czas jako latarki. I wreszcie po trzecie, zdecydowanie lepiej mieć sprawny telefon i nie marnować jego baterii na oświetlenie terenu.
Dobrą praktyką jest zabieranie ze sobą dwóch niezależnych źródeł oświetlenia. Dobrze gdy jednym z nich jest tzw. czołówka, czyli latarka zakładana na głowę. To rozwiązanie ma praktycznie same zalety. Najważniejsze z nich to wolne ręce i oświetlone miejsce na które patrzymy. Poza czołówką zabierzmy również zwykłą latarkę. Mocniejsze oświetlenie przydaje się w wielu sytuacjach. Poza tym warto mieć alternatywę na wypadek gdyby zadziałało, któreś z praw Murphy’ego.

4. Zabierz ciepłe ubrania

Wydawać by się mogło, że wybierając się w ciepłą, letnią noc na obserwację gwiazd nie musimy się martwić o to, że zmarzniemy. Niestety, nawet latem warto zabrać ze sobą coś ciepłego do ubrania. Nie możemy zapominać o tym, że temperatura spada nocą. Dodatkowo stojąc przez długi czas w miejscu jesteśmy bardziej podatni na wychłodzenie. Nawet najmniejsze podmuchy wiatru również będą potęgowały uczucie chłodu.
Dlatego, bez względu na porę roku, pamiętajmy o zabraniu ze sobą czegoś ciepłego do ubrania. Zawsze ubierajmy się tak jakby było 10 stopni mniej.
Nie zapominajmy również o odpowiednim obuwiu. W poszukiwaniu odpowiedniego kadru nieraz będziemy zmuszenie do poruszania się w bardzo nierównym terenie. W takich warunkach bardzo łatwo o skręcenie kostki. Dlatego mając wybór zawsze zakładajmy wyższe obuwie, takie które ochroni nasz staw skokowy.
Poza okresem letnim poza ciepłymi ubraniami powinniśmy również rozważyć zabranie ze sobą termosu z ciepła herbatą.
Pomyślmy również o jakichś elementach odblaskowych. Bezpieczeństwa nigdy za wiele.

5. Zbierz towarzystwo

Starajmy się na nocne fotografowanie wybierać w towarzystwie. Oczywiście najprzyjemniej będzie obserwować rozgwieżdżone niebo z koleżanką, ale kolega też będzie ok. W grupie jest zawsze raźniej. To bardzo dziwne, ale gdy nie jesteśmy sami to te dziwne dźwięki dochodzące z pobliskich krzaków są jakby mniej przerażające.
W towarzystwie czas też płynie jakby szybciej. A musimy pamiętać że fotografowanie gwiazd trochę trwa. Nawet jeśli nie będziemy robić długich naświetleń, to samo kadrowanie, dobór parametrów, walka ze sprzętem trwa zdecydowanie dłużej niż w dzień.
Jednak głównym powodem, dla którego nie warto snuć się samemu po odludziu w nocy jest oczywiście bezpieczeństwo. Tu nie ma się nad czym rozwodzić. Zarówno człowiek jak i jakieś zwierzę chętniej zainteresują się samotną osobą niż grupa ludzi.
Towarzystwo to też zwyczajna pomoc. Czasem przydałoby się mieć trzecią ręką aby oświetlić sobie aparat w trakcie zmiany obiektywu. W dwójkę jest też dużo łatwiej ustawić ostrość, oświetlić jakiś obiekt, itp. W nocy każda pomoc jest na wagę złota.

6. Przekaż informację

Jeśli wybieramy się na plener samemu koniecznie poinformujmy o tym fakcie kogoś bliskiego. Powiedzmy gdzie mniej więcej jedziemy i o której planujemy powrót. Wydawać by się mogło, że to takie oczywiste. Lepiej jednak dmuchać na zimne. Wystarczy, że złapiemy gumę w miejscu gdzie nie ma zasięgu sieci komórkowej. Jest ciemno, zimno, a śruby trzymające koło umówiły się, że nie odpuszczą. W nocy naprawdę jest dużo łatwiej o problemy.
Może się zdarzyć, że w trakcie pleneru zmienimy lokalizację. To nic niezwykłego. Miejsce, które sobie upatrzyliśmy w dzień, może być np. paskudnie oświetlone w nocy. W takim wypadku nie zapomnijmy poinformować kogoś o zmianie naszych planów.

7. Sprawdź prognozę pogodę

To nie żart. Nieraz, patrząc przez okno, zacierałem ręce na samą myśl o tym jak będzie wyglądało rozgwieżdżone niebo w miejscu, które sobie upatrzyłem. Spakowanie sprzętu, przygotowanie się do pleneru, podróż na miejsce zapewne chwilę potrwają. Przed wyjściem upewnijmy się, że za godzinę czy też dwie wciąż będzie bezchmurne niebo. Wieczorne spacery są bardzo miłe jednak nie o to nam chodzi.

8. Naładuj telefon

Na koniec oczywista oczywistość. Przed wyjściem z domu sprawdźmy stan naładowania baterii w telefonie. Dzisiejsze smartfony, nie są pod tym względem rekordzistami, a możliwość wezwania pomocy to podstawa.

Część z powyższych wskazówek zapewne doczeka się oddzielnych wpisów. O innych będę pewnie nieraz przypominał przy innych okazjach. Jeśli coś pominąłem, lub chcielibyście o czymś poczytać więcej, śmiało piszcie w komentarzach.

Czystego nieba!

 

Piotr Potępa

Podobało się? Poleć lekturę znajomym! Polub Nightscapes na Facebooku! Masz jakieś pytania lub sugestie odnośnie tematu który powinienem poruszyć? Skomentuj lub napisz do mnie maila.

Może Ci się również spodoba

2 komentarze

  1. Daro_ufo pisze:

    Czy w robieniu nocnych panoram stosujemy te same zasady co przy zwykłych
    dziennych panoramach (tj. dobranie odpowiedniej ekspozycji, szeroki
    kąt, zdjęcia robione na zakładkę 30-40%, wszystko ustawione manualnie)?
    Co z ruchem gwiazd? Czy stosować wysokie ISO i stosunkowo krótszy czas? :)

    • Piotr pisze:

      Dokładnie takie same zasady jak w dzień obowiązują w nocy. Jedyna różnica to właśnie czas naświetlania. Powinien być na tyle krótki, żeby przy danej ogniskowej gwiazdy nie rozmazały nam się za bardzo.

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.