Noc to najlepsza część dnia
Opozycja Marsa Opozycja Marsa to najlepsza pora na podziwianie tej planety. Jest wtedy najbliżej Ziemi, co oczywiście przekłada się na jego rozmiar i jasność na niebie. I nie jest to tylko czcze gadanie. To widać gołym okiem, bez specjalnego wysiłku. Aby się o tym naocznie przekonać, wybrałem się...
Zaskakujące plenery To niesamowite jak często zdarza mi się podczas moich nocnych wypadów coś zupełnie niezwykłego i zaskakującego. Czasem jest miło, gdy kogoś spontanicznie spotykam. Kiedy indziej bywa mniej miło, jak wtedy gdy spotykam jakiegoś bezpańskiego psa lub gdy widzę świecące...
Czerwcowa pełnia Bardzo lubię fotografować czerwcową pełnię Księżyca. Jest ciepło, zmierzch zapada bardzo powoli, dając sporo czasu na fotografowanie wyłaniającego się spod horyzontu Księżyca. W tym roku miałem próbować sfotografować Księżyc dopiero co zakupionym obiektywem. Po kilku latach...
Krótkie czerwcowe noce Czerwiec to bardzo ciężki miesiąc dla ludzi w Polsce, którzy lubią wpatrywać się w gwiazdy. Przez cały miesiąc praktycznie nie mamy nocy astronomicznych, a ciemno robi się tylko na kilka godzin. Jednak nawet wtedy niebo nad północnym horyzontem pozostaje rozświetlone przez Słońce....
Borkowska Trippin’ w Bieszczadach Co może powstać, gdy pod ciemnym, bezchmurnym Bieszczadzkim niebem Nightscapes.pl spotka Małgorzatę Borkowską, podróżniczkę i fotografkę, prowadzącą bloga Borkowska trippin’? Efekt takiego spotkania mógł być tylko jeden – kosmiczna sesja zdjęciowa! Ogrom Kosmosu Jednak aby...
Szlakiem gwiazd Pierwsza edycja warsztatów astrofotografii „Szlakiem gwiazd” już za nami. Jakbym miał szybko podsumować warsztaty w kilku słowach to napisałbym: 1500 km, cudowny Horb, ślady niedźwiedzia, nieprzespane noce, spadające lirydy, wycie wilków, pyszne ciasta pani Eli,...
Ostatnio w nawale obowiązków trochę zaniedbałem bloga. Nie zaniedbałem jednak robienia zdjęć. Coraz częściej jeżdżę na nocne plenery i robię całą masę zdjęć. Brakuje tylko czasu aby te plenery dobrze opisywać, pokazując jednocześnie zdjęcia. których zrobienie wciąż daje mi tyle frajdy. Będę...
Księżycowy rytuał Mam taki mały rytuał: co miesiąc, gdy zbliża się pełnia, sprawdzam prognozy pogody. Jeśli tylko jest cień szansy na bezchmurne niebo w któryś z dwóch dni w okolicach pełni, przezornie sprawdzam stan naładowania baterii w aparacie. Rozglądam się również za jakimś...