Sztuczne ognie nad Toruniem czyli plenery potrafią zaskakiwać
Zaskakujące plenery
To niesamowite jak często zdarza mi się podczas moich nocnych wypadów coś zupełnie niezwykłego i zaskakującego. Czasem jest miło, gdy kogoś spontanicznie spotykam. Kiedy indziej bywa mniej miło, jak wtedy gdy spotykam jakiegoś bezpańskiego psa lub gdy widzę świecące w ciemności oczy. Czasem zaskoczenie jest ogromne, tak jak to miało miejsce wczoraj, gdy mogłem obserwować odpalenie dziesiątek rac i pojawienie się sztucznych ogni nad Toruniem.
Sztuczne ognie nad Toruniem
Stoi sobie człowiek spokojnie nad Wisłą i cieszy się, że udało mu się sfotografować Księżyc. Cisza, spokój, ogólna sielanka. Aż tu nagle bam! Jak na komendę zapalają się dziesiątki rac. Duża część Bulwaru Filadelfijskiego dosłownie staje w ogniu! Wszystko staje się czerwone, przy akompaniamencie śpiewu kibiców. Przez chwilę stałem dosłownie jak wryty! Ale tylko przez chwilę. Szybko złapałem za aparat i próbowałem robić zdjęcia. Żeby nie było za łatwo miałem podpięty obiektyw, którym chwilę wcześniej fotografowałem Księżyc. Szczerze , to nie jest najlepszy wybór do takich zdjęć, jednak nie było czasu na zmianę. Po chwili do rac dochodzą eksplodujące fajerwerki. Same race zaczynają powoli gasnąć. Cały pokaz trwał może 2 minuty. Po kolejnych 5 nie było już praktycznie śladu po dymie jaki powstał przy okazji. Udało się zrobić całe 3 zdjęcia :)
Jak się później okazało pirotechniczny przygotowali kibice i uczestnicy, którzy świętowali zakończenie czwartej edycji ogólnopolskiego turnieju kibiców piłki nożnej „Mucha Cup 2018”.
To było jedno z milszych zaskoczeń podczas plenerów w ostatnim czasie. Ciekaw jestem jak zaskoczeni byli ludzie obecni w tamtej chwili na bulwarze. Bo co innego jest obserwować taki pokaz z odległości ok. 1 km, a co innego stać 50 m obok i dosłownie czuć tę atmosferę.
PS. Pozdrawiam pana biegnącego brzegiem Wisły, który wyskoczył wprost na mnie, sprawiając że o mało co nie dostałem zawału serca :) To było drugie spore zaskoczenie tego wieczora.
Sztuczne ognie potrafią zrobić wrażenie. Jeszcze jak są duże i w odpowiednim miejscu to już w ogóle. Bardzo ładnie wyglądają zwłaszcza na tle zamków.